Idąc za ciosem i Weną ,,tfurczą,, popełniłam następne poduchy. Już dostarczone to można się chwalić :)))
Fajne takie szycie ze skrawków, ale troszkę męczące to dopasowywanie szmatek :)))
Dziękuję za odwiedziny i komentarze.
Obserwatorzy
piątek, 3 stycznia 2014
czwartek, 2 stycznia 2014
Koci - koci
środa, 1 stycznia 2014
Na ten Nowy Rok !!!
Subskrybuj:
Posty (Atom)