Mam taką starą poobijaną ławę, ale wielkość odpowiednia do maty do krojenia materiałów. Tylko jeden problem, jak to ława - zbyt niska. Żadna przyjemność przy krojeniu materiałów pochylać się w pas. No to żeby zaoszczędzić kręgosłup wymyśliłam żeby podwyższyć ławę. Wystarczyło o 25 cm i już mam wygodnie. Mało tego okazało się że przy tym zyskałam wygodny dostęp do szafek do których było trudno się dostać, no i dodatkowa półka mi się zrobiła. Tak jak teraz stoi to wersja letnia, na zimę na czas grzania grzejników przestawię ją bokiem.
Tak się zastanawiam czy takie poobijane da się reanimować i jakoś przemalować. Nie musiałabym obrusami przykrywać.
Obserwatorzy
piątek, 20 czerwca 2014
niedziela, 8 czerwca 2014
Czy to sztuka ? Czy ,,mazanie,, ?
Na spacerku nową obwodnicą zobaczyłam stare garaże, ciekawie pomalowane. Jedne ładnie inne troszkę strasznie ale i tak moim zdaniem wygląda to co najmniej intrygująco. To o wiele lepsza alternatywa niż zwykłe bazgroły. A talent tej osoby jest niewątpliwy, i wyobraźnia bardzo ciekawa. Fotki trudno było zrobić bo i daleko to było i z góry, czyli z wiaduktu robione. Jestem ciekawa waszych opinii o takiej twórczości.
Subskrybuj:
Posty (Atom)