Obserwatorzy

niedziela, 19 czerwca 2011

Szufladowiec

Byłam wczoraj na giełdzie , prozaicznie potrzebowałam dla moich panów skarpet. Kupiłam skarpety dla nich a dla siebie coś z szufladami na przydasie , blatem na odpowiedniej wysokości na wzorek i kubasek z kawusią .
darmowy hosting obrazków darmowy hosting obrazków

Jak widać to najbardziej spodobało się naszemu kociątku . Wygląda mi to na mebelek dziecinny bo taki kolorowy i czeka mnie szlifowanie i malowanie cudaka . Zastanawiam jak to zrobić . Teraz stoi i schnie bo wczoraj rano padało i na giełdzie wszystko zmokło ,a jeszcze musiałam umyć z błota , pajęczyn i tym podobnych dekoracji . Za niewielkie pieniądze udało mi się kupić fajny pomocnik robótkowy , a tak mi się nie chciało jechać na giełdę . Zastanawiałam się prawie godzinę czy warto .......... stanowczo warto .

5 komentarzy:

  1. ale super pomocnik...i na tym pomocniku drugi pomocnik...:-))

    OdpowiedzUsuń
  2. zarabiasty mebelek;weź papier ścierny poprzecieraj trochę i porostu pomaluj na jakiś neutralny kolor i taki jaki ci do wystroju pasuje

    OdpowiedzUsuń
  3. świetny mebelek ;o) och czekam jak puścisz wodze fantazji i wyczarujesz mu nowe życie ;o)

    OdpowiedzUsuń
  4. Najważniejsze, że Lolkowi się podoba!
    Czekam na fotkę odnowionego... ja bym zrobiła decoupage na szufladkach ale nie znam tej techniki.... :(

    OdpowiedzUsuń
  5. Nooo fajny ale Prywatny M. stwierdził że chyba zakaz wchodzenia na giełdę dostanę hi hi hi. Optymista jakby to coś dało :))). Myślałam o bieli z przecierkami , decu też nie znam . Ale mam w domu mebelek to wymyślę ,,cóśś,, na niego. Przyznam się wam że cieszę się jak ,,murzyn blaszką,, .

    OdpowiedzUsuń