Jako że troszkę szyję to nazbierało mi się trochę różnych przydasi . A szpulki do maszyny są najpotrzebniejsze i najbardziej niesforne , chciałam sobie kupić tyle żeby nie wywalać niepotrzebnie nici jak szyję coś w innym kolorze . Czytałam o pudełkach na szpulki i chciałam takie mieć ale ceny były nieciekawe. A tu proszę ! W mojej znajomej pasmanterii takie cacko na 25 szpulek puste i ze szpulkami . I za taką cenę ! Szpulki wypróbowane i do mojego stareńkiego Łucznika pasują .
Okazało się że szpulki na sztuki są po 1,50 zł , bardzo jestem zadowolona z takiego zakupu . Zastanawiam się jaka to firma ( nie spytałam ) a nie było żadnej naklejki i jak długo mi te szpulki wytrzymają . Moim zdaniem i tak zysk bo pudełka mi zostaną i w końcu będzie porządek .
Ja też chcę jeno!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńNiezłe, kolejny kroczek w kierunku "porządku" wykonany. :)
OdpowiedzUsuńhttp://www.pakamera.pl/carolineart-0_s12065395.htm
OdpowiedzUsuńRzeczywiście fajne. Ja kupiłam coś podobnego w Lidlu. Ale niestety szpulki są jakby za małe i moja maszyna je "gubi" . Twoje wyglądają chyba na porządniejsze i na pewno będą cieszyły nie tylko oko. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńale bajera! też chcę takie...
OdpowiedzUsuń